Mysłowiccy policjancji konsekwentnie egzekwują nowe przepisy
Tylko wczoraj mysłowiccy policjanci odnotowali 7 interwencji związanych z nieprzestrzeganiem nowych przepisów prawa. Cztery z tych interwencji nie zostały potwierdzone, ale w 3 przypadkach stróże prawa wyciągali już surowe konsekwencje wobec uczestników. Niestety nie wszyscy mieszkańcy Mysłowic potrafią zastosować się do obostrzeń dot. m.in. przemieszczania i gromadzenia się.
Piękna pogoda która od kilku dni nam dopisuje sprawia, że nie wszyscy mieszkańcy Mysłowic stosują się do obostrzeń dotyczących m.in.: przemieszczania i gromadzenia się. W związku z epidemią koronawirusa SARS-CoV-2 w naszym kraju nie można się swobodnie przemieszczać poza celami bytowymi, zdrowotnymi i zawodowymi.
Nad przestrzeganiem nowych ograniczeń cały czas czuwają mysłowiccy policjanci wspierani m.in. przez policjantów Oddziału Prewencji Policji w Katowicach i straż miejską. Na ulicach spotkać można więcej patroli. Mundurowi sprawdzają, czy w miejscach objętych zakazem nikt nie przebywa oraz, czy przemieszczanie się jest rzeczywiście związane z ważnymi potrzebami życiowymi, takimi, jak na przykład podróż do i z pracy. Funkcjonariusze stanowczo egzekwują przestrzeganie nowych przepisów prawa. Ci, którzy je lekceważą i narażają na niebezpieczeństwo innych, są surowo karani. Tylko wczoraj policjanci odnotowali 7 interwencji dotyczących łamania nowych przepisów. Cześć interwencji została zainicjowana dzięki telefonicznym zgłoszeniom mieszkańców. W 4 przypadkach nie zostało potwierdzone łamanie przepisów, natomiast w stosunku do uczestników pozostałych 3 interwencji stróże prawa wyciągali już konsekwencje prawne. Dwie osoby ukarane zostały mandatami, a przeciwko czterem skierowano wnioski o ukaranie do sądu.
Policjanci cały czas apelują o rozwagę i stosowanie się do wszystkich obostrzeń! Przed nami Wielkanocny weekend, nie ryzykujmy i nie narażajmy siebie i swoich bliskich! #zostańwdomu