Nie zatrzymał się do kontroli, okazało się, że był pijany
Policjanci z ruchu drogowego podjęli pościg za pojazdem, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Jak się później okazało kierujący był nietrzeźwy i posiadał przy sobie środki odurzające.
Policjanci z mysłowickiej drogówki w nocy z niedzieli na poniedziałek około godziny 1:40 w dzielnicy Krasowy zamierzali zatrzymać do kontroli drogowej kierującego pojazdem bmw, którego jazda wzbudziła niepokój u policjantów. Kierowca nie reagował na dawane do zatrzymania sygnały świetlne i dźwiękowe, przyśpieszył i zaczął uciekać.
Jechał z dużą prędkością ulicami miasta, łamiąc po drodze przepisy ruchu drogowego. Po kilku kilometrach pościgu został zatrzymany przez funkcjonariuszy w dzielnicy Brzezinka. Jak się później okazało, 25-latek prowadził pojazd w stanie nietrzeźwości mając 1,5 promila alkoholu w organizmie. Ponadto w pojeździe posiadał środki odurzające w postaci 43 działek dilerskich marihuany oraz 53 działek dilerskich amfetaminy. O dalszym losie mężczyzny zdecyduje sąd.
Przypominamy, że niezatrzymanie się do kontroli jest przestępstwem. Kierowca uciekający przed policją musi liczyć się z karą od 3 miesięcy do 5 lat więzienia. Na uciekinierów sąd będzie też nakładał bezwzględny zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów na okres od roku do 15 lat.