Wiadomości

Uważaj na "wirtualne kwatery"

Data publikacji 28.05.2024

Przed nami kolejny długi weekend. Wiele osób, czekając na promocyjne oferty, odkłada na ostatnią chwilę rezerwację miejsc noclegowych. Zdarza się jednak, że atrakcyjne hotele czy pensjonaty, kuszące znakomitą lokalizacją, wysokim standardem i jednocześnie niską ceną mogą okazać się obiektami, które wcale nie istnieją. Na co zwrócić uwagę rezerwując pobyt, by uniknąć rozczarowania i straty pieniędzy?

W Internecie znajdujesz atrakcyjną ofertę pobytu w hotelu lub pensjonacie, rezerwujesz termin, wpłacasz zaliczkę, po czym kontakt z ogłoszeniodawcą się urywa, a Ty zostajesz bez pieniędzy i wymarzonego wypoczynku. Tak najczęściej wyglądają przypadki oszustwa na tzw. wirtualny pensjonat. Przed nami czas wyjazdów na długi weekend. Zanim zarezerwujemy pobyt i wpłacimy pieniądze, należy wnikliwie sprawdzić obiekt, do którego zamierzamy się udać.

Na co zatem zwrócić uwagę, by uniknąć rozczarowania?
- Starajmy się korzystać z oficjalnych stron hoteli, pensjonatów lub portali skupiających zweryfikowanych ogłoszeniodawców.
- Dokładnie sprawdźmy dane, postarajmy się zebrać na jego temat jak najwięcej informacji. Jeżeli w ogłoszeniu podano bardzo mało informacji np. tylko numer telefonu komórkowego, to już powinno wzbudzić naszą czujność.
- Porównajmy cenę wynajmu w różnych obiektach, sprawdźmy, czy dany adres faktycznie istnieje. W przypadku prywatnych ogłoszeń warto zadzwonić np. do pobliskiego lokalu usługowego i zapytać o obiekt, do którego zamierzamy się udać.
- Nie sugerujmy się opiniami zadowolonych klientów dostępnymi na stronie internetowej obiektu – w przypadku oszustwa są one spreparowane – zasięgnijmy opinii z innych miejsc.
- Nie działajmy pod presją czasu – pośpiech nie sprzyja zachowaniu ostrożności.
- Zaliczkę wpłacajmy na konto bankowe. Poprośmy o wystawienie faktury, rachunku lub paragonu za wpłaconą zaliczkę. Opór w wystawieniu dokumentu powinien wzbudzić nasze podejrzenia co do uczciwości oferty.
- Zachowujmy całą dokumentację związaną z transakcją, potwierdzenia przelewów, e-maile, zarówno te, które wysyłaliśmy, jak i te, które otrzymaliśmy. Właściciel obiektu, który zauważy, że zdjęcia lub inne dane jego pensjonatu, domku czy apartamentu zostały skopiowane i wykorzystane na innej stronie oferującej noclegi, powinien po uprzednim zabezpieczeniu dowodu (print screen, wydruk), niezwłocznie interweniować u administratora strony celem zablokowania takiego ogłoszenia, a następnie złożyć stosowne zawiadomienie na Policji.

Bądźmy czujni i skrupulatnie sprawdzajmy znalezione w Internecie oferty. W ten sposób możemy uchronić się przed oszustwem i sprawić, że majowy weekend upłynie nam bez niepotrzebnego stresu.

Powrót na górę strony