Wyładował swą złość na sklepowej rolecie, trafił w ręce mysłowickich policjantów
Data publikacji 09.09.2025
Policjanci z mysłowickiej patrolówki zatrzymali mężczyznę, który w nocy z 4 na 5 września zniszczył roletę antywłamaniową w jednym ze sklepów w dzielnicy Rymera. 21- latek tłumaczył się, że chciał odreagować złość po kłótni z partnerką. Teraz o jego losie zadecyduje sąd, grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
W ubiegły piątek do Komendy Miejskiej Policji w Mysłowicach zgłosił się właściciel jednego ze sklepów w dzielnicy Rymera. Mężczyzna oświadczył, że w nocy ktoś uszkodził roletę antywłamaniową w drzwiach jego sklepu.
Mężczyzna miał podejrzenia, kto mógł to zrobić.Do działania przystąpili policjanci z mysłowickiej patrolówki, którzy jeszcze tego samego dnia zatrzymali sprawcę. 21-letni mieszkaniec Mysłowic przyznał się do zniszczenia rolety, tłumacząc się złością po kłótni z dziewczyną.
Mężczyzna noc spędził w policyjnej celi a już następnego dnia usłyszał zarzut zniszczenia mienia. Właściciel wycenił wartość rolety na 2000 złotych.
O losie 21-latka zadecyduje teraz sąd, grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.