Kłamstwo ma krótkie nogi
Mysłowiccy policjanci po pracochłonnej pracy udowodnili kobiecie "oszustwo" polegające na złożeniu zawiadomienia o nie popełnionym przestępstwie. Grozi jej kara nawet do dwóch lat pozbawienia wolności.
Mysłowiccy policjanci po pracochłonnej pracy udowodnili kobiecie "oszustwo" polegające na złożeniu zawiadomienia o nie popełnionym przestępstwie. Grozi jej kara nawet do dwóch lat pozbawienia wolności.
W poniedziałek w godzinanch popołudniowych do Komendy Policji przyszła młoda kobieta oznajmiając, iż około godziny ósmej, kiedy wybrała pieniądze z bankomatu podeszło do niej dwóch mężczyzn i grożąc jej nożem zażdąli oddania pieniędzy. Policjanci po wykonaniu czynności udowodnili kobiecie, że nie mówi prawdy. Pieniądze zostały pożyczone, a kobieta z obawy przed mężem wymyśliła całą historię. Teraz grozi jej kara do dwóch lat pozbawienia wolności.