Długa droga po kredyt
Mysłowiccy policjanci zatrzymali trzech mężczyzn usiłujących wyłudzić kredyt w wysokości 30 tyś. złotych w jednym z banków na terenie miasta. Niedoszli kredytobiorcy przyjechali po kredyt aż z województwa lubelskiego.
Mysłowiccy policjanci zatrzymali trzech mężczyzn usiłujących wyłudzić kredyt w wysokości 30 tyś. złotych w jednym z banków na terenie miasta. Niedoszli kredytobiorcy przyjechali po kredyt aż z województwa lubelskiego.
Długą drogę odbył 39 letni mieszkaniec Białej Podlaskiej, który wraz z dwoma innymi mężczyznami zawitał w poniedziałkowe południe do Mysłowic, gdzie w oddziale jednego z banków chciał zaciągnąć kredyt gotówkowy w wys. 30.000,-zł. W chwili gdy już miał odbierać pieniądze... zatrzasnęły się na jego rękach kajdanki. To byli mysłowiccy policjanci zwalczający przestępczość gospodarczą. Okazało się, że mężczyzna wcale nie zamierzał spłacać kredytu, bo nie miał z czego. Od pewnego czasu utrzymywał sie tylko z pracy dorywczej. W banku przedłożył sfałszowane zaświadczenie o zatrudnieniu w jednej ze śląskich firm. Oszustwo zostało jednak wykryte. Wraz z niedoszłym kredytobiorcą zostało zatrzymanych dwóch jego kumpli, z którymi ten miał się podzielić forsą. Mężczyżni ci, z których jeden także jest mieszkańcem z okolic Lublina, pomogli mu dostać się na Śląsk i uzyskać "lewe" dokumenty. W dniu dzisiejszym cała trójka została przesłuchana przez prokuratora. Za tzw. oszustwo kredytowe grozi im do 8 lat więzienia.