Pijany rajd na skuterze
3,25 promila alkoholu w wydychanym powietrzu - to wynik 45 letniego mieszkańca Katowic, który w takim stanie wybrał się skuterem na wycieczkę po mysłowickich drogach. Policjanci zatrzymali pojazd do kontroli po tym jak kierujący jednośladem jadąc środkiem jezdni i bez włączonych świateł nie zatrzymał się na czerwonym świetle..
3,25 promila alkoholu w wydychanym powietrzu - to wynik 45 letniego mieszkańca Katowic, który w takim stanie wybrał się skuterem na wycieczkę po mysłowickich drogach. Policjanci zatrzymali pojazd do kontroli po tym jak kierujący jednośladem jadąc środkiem jezdni i bez włączonych świateł nie zatrzymał się na czerwonym świetle..
Dzielnicowi którzy patrolowali teren centrum miasta w sobotę ok. godz. 22.40 zauważyli, że mężczyzna jadący ulicą Oświęcimską na skuterze m-ki "BAOTIAN", nie dość, że pomimo panującego zmroku jechał bez włączonego oświetlenia i na dodatek środkiem jezdni co stanowiło zagrozenie dla innych pojazdów, dodatkowo nie zatrzymał się na czerwonym świetle przed przejściem dla pieszych. Zatrzymany do kontroli już na ulicy Krakowskiej zaczął "bełkotliwie" tłumaczyć, że "trochę wypił'. Okazało się, że nie trochę, gdyż poddany badaniu na zawartośc alkoholu w wydychanym powietrzu - wydmuchał aż 3,25 promila. Teraz odpowie karnie. Grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności oraz zakaz prowadzenia pojazdów.