Wiadomości

Zmyślony rozbój

Data publikacji 19.10.2010

Nieznany sprawca miał zaatakować nożem i skraść telefon komórkowy. Ona miała nawet stracić przytomność. Mysłowiccy "kryminalni" zgłoszenie dokonania rozboju przyjeli po czym udowodnili, że nastolatka wymyśliła całe zdarzenie tylko po to aby nie oddać koleżance rzekomo skradzionego telefonu.

 

 

Nieznany sprawca miał zaatakować nożem i  skraść telefon komórkowy. Ona miała nawet stracić przytomność. Mysłowiccy "kryminalni" zgłoszenie dokonania rozboju przyjeli po czym udowodnili, że nastolatka wymyśliła całe zdarzenie tylko po to aby nie oddać koleżance rzekomo skradzionego telefonu.

O tym, że kłamstwo ma krótkie nogi przekonała się 17 letnia mieszkanka Mysłowic. Nakłamała policjantom, a teraz odpowie karnie. Mysłowicka policja została poinformowana przez 17 letnią dziewczynę będącą w ciąży o dokonanym na jej osobie rozboju. Jak wynikało ze zgłoszenia pokrzywdzonej w godzinach rannych gdy szła ulicą została uderzona przez nieznanego mężczyznę w tył głowy, straciła przytomność po czym sprawca zabrał jej telefon oraz drobną kwotę pieniędzy. Telefon komórkowy należał do jej koleżanki. Pierwsze uzyskane informacje wskazywały także, że sprawca miał ugodzić ciężarną dziewczynę nożem w brzuch. Z uwagi na rangę tego typu przestępstwa, sposób działania sprawcy, mysłowiccy śledczy prowadzili intensywne czynności zmierzające do wykrycia sprawcy. W wynik ustaleń był jednak niecodzienny. Okazało się, że dziewczyna.... zmyśliła całe zdarzenie a motywem jej działania była chęć przywłaszczczenia sobie telefonu koleżanki. Za zawiadomienie o niepopełnionym przestępstwie organu powołanego do ścigania grozi jej kara pozbawienia wolności do 2 lat. Może również liczyć się z koniecznością pokrycia kosztów działań prowadzonych przez policję.

Pamiętaj kłamiąc narażasz się na odpowiedzialność karną.


 

Powrót na górę strony