Bez szacunku dla matki
Wczoraj w mieszkaniu przy ul. Wielkiej Skotnicy syn dotkliwie pobił matkę. Błyskawiczna decyzja mysłowickich policjantów o wyważeniu drzwi do mieszkania uratowała życie 61 letniej kobiecie.
Wczoraj w mieszkaniu przy ul. Wielkiej Skotnicy syn dotkliwie pobił matkę. Błyskawiczna decyzja mysłowickich policjantów o wyważeniu drzwi do mieszkania uratowała życie 61 letniej kobiecie. Dramatyczne odgłosy dochodzące z wnętrza mieszkania w tym wołanie o pomoc, dźwięk rozbijanych przedmiotów, a także przerażeni sąsiedzi. Taki obraz zastali przybyli na miejsce policjanci. Musieli podjąć szybką decyzję Po wyważeniu drzwi i wejściu do mieszkania funkcjonariusze patrolówki obezwładnili agresywnego mężczyznę, którego następnie umieszczono w Szpitalu Psychiatrycznym w Rybniku. Pokrzywdzona z obrażeniami całego ciała oraz urazem głowy została hospitalizowana. Ustalono, że mężczyzna bił matkę po głowie i całym ciele powodując liczne obrażenia. W trakcie zdarzenia syn groził matce, że ją zabije oraz niszczył wyposażenie mieszkania. W przeszłości sprawca był już wielokrotnie karany i dopiero co został zwolniony z więzienia. Jak się okazało długo wolnością się nie nacieszy. Decyzją prokuratora mężczyzna usłyszy zarzut naruszenia czynności ciała oraz znęcania.