Zatrzymano fałszywą "wnuczkę"
Przebrała się i założyła na głowę beret, chcąc zmienić wygląd, tak aby jej póżniej nie rozpoznano.Nie wiedziała,że jest obserwowana przez policjantów.Mysłowiccy stróże prawa zatrzymali na gorącym uczynku 30 -letnią kobietę, która usiłowała metodą na tzw. "wnuczka", wyłudzić od mieszkańca Mysłowic pieniądze w kwocie 6 tyś. euro.Zatrzymanej grozi do 8 lat pozbawienia wolności.
Metoda znana i pomimo szeregu ostrzeżeń, które ukazywały się w mediach, nadal stosowana przez osoby chcące się szybko dorobić na naiwności ludzkiej. Tym razem się nie udało. Mieszkaniec Mysłowic otrzymał kilka dni temu telefon od rzekomego członka dalszej rodziny z prośbą o pożyczenie 6 tysięcy euro. Ten jednak nie dał się zwieść i o całej sytuacji powiadomił policjantów, którzy zorganizowali zasadzkę na oszustkę. Mieszkanka Zabrza, zanim w nią wpadła, przez godzinę chodziła wokół bloku i badała teren. Już wtedy była obserowana. Na chwilę przed zatrzymaniem podczas próby podjęcia gotówki kobieta zdjęła spódnicę, którą miała założoną na spodnie, a na głowę założyła beret. W dniu dzisiejszym została przesłuchana przez prokuratora. Śledczy sprawdzają, czy zatrzymana już wcześniej nie dokonywała podobnych przestępstw.