Podpalenie kobiety na Słupeckiej
Mysłowiccy śledczy wyjaśniają okoliczności podpalenia 52-letniej kobiety. Do zdarzenia doszło dzisiaj około południa w jednym z mieszkań na Rymerze. Pokrzywdzona w stanie ciężkim przebywa w Centrum Oparzeń w Siemianowicach Śląskich.
Mysłowiccy śledczy wyjaśniają okoliczności podpalenia 52-letniej kobiety. Do zdarzenia doszło dzisiaj około południa w jednym z mieszkań na Rymerze. Pokrzywdzona w stanie ciężkim przebywa w Centrum Oparzeń w Siemianowicach Śląskich.
Tuż po 12.00 dyżurny mysłowickiej komendy odebrał zgłoszenie z pogotowia ratunkowego, że w jednym z mieszkań w dzielnicy Rymera doszło do podpalenia kobiety. Na miejscu policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzanych o popełnienie tego czynu. Obaj byli pijani. Badania na zawartość alkoholu w organizmie wskazały u jednego 2,8 promila, u drugiego blisko 2,1 promila. Policjanci ustalają przebieg zdarzenia. Wstępnie wiadomo, że kobieta została oblana substancją łatwopalną i podpalona.