Ofiary zatrucia czadem
Zaniepokojeni sąsiedzi zawiadomili mysłowickich policjantów o braku kontaktu ze starszym małżeństwem zamieszkałym przy ul. Morcinka. Podjęte natychmiast działania pozwoliły na uratowanie 71-letniej kobiety. Niestety u jej 77-letniego męża lekarz stwierdził zgon.
Zaniepokojeni sąsiedzi zawiadomili mysłowickich policjantów o braku kontaktu ze starszym małżeństwem zamieszkałym przy ul. Morcinka. Podjęte natychmiast działania pozwoliły na uratowanie 71-letniej kobiety. Niestety u jej 77-letniego męża lekarz stwierdził zgon.
Wczoraj wieczorem mieszkańcy ul. Morcinka powiadomili mysłowicką policję o braku kontaktu z mieszkającym w sąsiedztwie starszym małżeństwem. Wszystkie okoliczności wskazywały, że oboje powinni być w mieszkaniu. Na miejsce został skierowany zastęp straży pożarnej, który po sforsowaniu drzwi w mieszkaniu ujawnił dwie osoby. Kobieta została odwieziona do szpitala z objawami silnego zatrucia tlenkiem węgla, u mężczyzny lekarz stwierdził zgon. Przeprowadzone przez strażaków pomiary wskazały wysoki poziom tlenku węgla w mieszkaniu. Sprawę wyjaśniają mysłowiccy śledczy.