Na rowerze z promilami i zakazem na koncie
Niechlubnym rekordem może pochwalić się 32-latek zatrzymany przez policjantów z „drogówki” w Mysłowicach na ul. Murckowskiej. Kierował rowerem mając w wydychanym powietrzu ponad 3 promile alkoholu. Teraz za swoją lekkomyślność odpowie przed sądem.
Niechlubnym rekordem może pochwalić się 32-latek zatrzymany przez policjantów z „drogówki” w Mysłowicach na ul. Murckowskiej. Kierował rowerem mając w wydychanym powietrzu ponad 3 promile alkoholu. Teraz za swoją lekkomyślność odpowie przed sądem.
Wczoraj po godz. 16:00 w Mysłowicach na ul. Murckowskiej mysłowiccy policjanci zatrzymali 32 letniego mieszkańca Mysłowic który kierował rowerem znajdując się w stanie nietrzeźwości. Badanie stanu trzeźwości mysłowiczanina wykazało 3,04 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Ponadto okazało się, że posiada zakaz prowadzenia pojazdów jednośladowych do 08.08.2016 r. 32-latek odpowie za złamanie wyroku sądu i jazdę na podwójnym „gazie”. Za ten czyn grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.
Apelujemy, że kierowanie jakimkolwiek pojazdem będąc w stanie nietrzeźwości jest przestępstwem, za które kodeks karny przewiduje karę pozbawienia wolności do lat 2 lub do roku, dla osób poruszających się na rowerze. Ponadto wiąże się ono z utratą prawa jazdy i holowaniem pojazdu na koszt właściciela (jeśli nie ma możliwości zabezpieczenia go w inny sposób). Ponadto wobec takiego kierującego sąd orzeka zakaz prowadzenia pojazdów oraz może podać wyrok do publicznej wiadomości.